Taki dzień jak dzisiaj to jest właśnie ta codzienna orka treningowa. Długi trening "na podtrzymanie kondycji", czyli wiele kilometrów w niskiej strefie. Lokalizacja treningu: oczywiście żadna niespodzianka - trasa tyniecka. Poranne słońce. Spłoszone bażanty. Wyprzedzanie rowerzystów. Nuda;)