środa, 17 lipca 2013

75. dzień: 7 km. Nowi przyjaciele

Moi mali pomocnicy:) (c) 250 dni
Zapomniałam pochwalić się moimi nowymi przyjaciółmi. Przedstawiam państwu, oto: poduszka rehabilitacyjna z kolcami "jeżyk" oraz taśmy rehabilitacyjne:)
Hit tygodnia: dzisiaj biegałam, po raz pierwszy od wielu dni! Wprawdzie tylko na bieżni, pod okiem fizjoterapeuty, zaledwie jakieś półtora kilometra, i to nie przekraczając prędkości 10km /h, ale biegałam! I noga mi nie odpadła;) Aż  z tej radości wracałam potem do domu per pedes zamiast komunikacją miejską;)